
Zima była prawdziwym wyzwaniem dla naszej skóry, która jest niezwykle wrażliwa na działanie czynników zewnętrznych. Jej wygląd wiele mówi o kondycji naszego organizmu, dlatego warto o nią właściwie zadbać. Co robić, by u progu wiosny dodać skórze zastrzyk piękna i energii? Poznajcie nasze sposoby.
Po zimie nasza skóra nie jest w najlepszym stanie. Zmęczyła ją mroźna aura panująca na zewnątrz i suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach. Dlatego po chłodnych miesiącach nasza cera często jest przesuszona, osłabiona i nieelastyczna. Szwankują jej naturalne mechanizmy obronne i warstwa hydrolipidowa. Spore amplitudy temperatury spowodowały jej odwodnienie oraz naprzemienne kurczenie się i rozszerzanie naczyń krwionośnych. To z kolei mogło doprowadzić do powstania stanów zapalnych. Wraz z końcem zimy skóra staje się zaczerwieniona i podrażniona, a my odczuwamy ściąganie i swędzenie. Jeśli o nią właściwie nie zadbamy, możemy narazić się na nadwrażliwość i pojawienie się zmian skórnych.
Wraz z pojawieniem się pierwszych promieni wiosennego słońca warto zadbać o kondycję naszej cery. To czas regeneracji! Skórę trzeba odpowiednio przygotować do tego, aby wiosna dodała jej energii, witalności i naturalnego blasku. Co należy robić? Poznajcie nasze sposoby:
Nie od dziś wiadomo, że zdrowa i piękna skóra ma swe źródło we wnętrzu organizmu. Dlatego warto zadbać o siebie od środka. Koniecznie pamiętajmy o właściwym poziomie nawodnienia organizmu. Woda i ziołowe napary poprawiają przemianę materii, oczyszczają ciało z toksyn i wzmacniają układ odpornościowy. Jeśli lubimy słodkości to najlepiej zrezygnować z białego cukru i wybrać zdrowe zamienniki[1]. Musimy także zadbać o urozmaiconą dietę bogatą w witaminy i minerały. Po zimie, kiedy w sklepach brakuje jeszcze sezonowych warzyw i owoców, można sięgnąć po suplementy diety (np. Lino Complex® witamina D3, WELLCAPS® witamina C 500 MG SR, WELLCAPS® Potas SR). Promienny wygląd i elastyczność zapewnią skórze ponadto kwasy tłuszczowe omega-3, które regenerują i wzmacniają warstwę hydrolipidową skóry oraz wspomagają proces odnowy komórek, włosów i paznokci (Lino Complex A+E+F, Lino Complex NNKT).
Regularne prysznice i kąpiele pomagają usunąć gromadzące się w ciągu dnia na skórze kurz, pot i inne wydzieliny. Pozwalają ją oczyścić i przygotować do dalszej pielęgnacji. Zrezygnujmy jednak z popularnych drogeryjnych mydeł potasowych czy sodowych[2]. Mają one odczyn zasadowy, który nie współgra z naszą skórą. Lepiej wybierać dermokosmetyki myjące, które dbają o jej płaszcz wodno-lipidowy. (np. LINODERM® OMEGA żel do mycia, Linovit A+E dermatologiczny żel do mycia).
Zmęczonej i wysuszonej skórze skutecznie pomoże likwidacja martwego naskórka. Dlatego warto zastosować peeling, który w składzie zawiera naturalne składniki. Proste mieszanki możemy zrobić także w domowym zaciszu, np. z cukru, kawy lub soli gruboziarnistej i odrobiny oliwy z oliwek. Znakomite efekty daje także szczotkowanie na sucho, które błyskawicznie usuwa martwe tkanki i likwiduje zanieczyszczenia blokujące pory. Dodatkowo pobudza krążenie krwi i układ limfatyczny, dzięki czemu z organizmu usuwane są szkodliwe produkty przemiany materii. Taki zabieg wyrównuje też koloryt skóry sprawiając, że wygląda na młodszą. Poranne szczotkowanie dodaje wigoru, a wieczorne przygotowuje skórę na wchłonięcie dobroczynnych składników zawartych w kosmetykach.
Na oczyszczoną i pozbawioną martwych tkanek skórę najlepiej zastosować preparat nawilżający. W przeciwnym razie pojawią się podrażnienia, suchość i uczucie ściągania. Ukojenie przyniosą kosmetyki, które w składzie zawierają skuteczne i bezpieczne substancje, takie jak kwasy omega (np. pantenol (np. LINODERM® Plus z pantenolem), alantoinę (np. LINODERM® Plus z alantoiną), czy kombinację witamin A i E (np. Linovit A+E). Świetnie sprawdzą się także emolienty[3], czyli preparaty zmiękczające, nawilżające i natłuszczające. Jeśli jednak nasza skóra jest po zimie w bardzo kiepskiej kondycji, to zbawienna okaże się dla niej czysta lanolina, która jak żaden inny produkt zapewnia odżywienie, wygładzenie i ochronę przed utratą wody (np. Lanoskin®).
Wiosna to dłuższe dni z większą ilością życiodajnego słońca. Niestety, jego promienie potrafią zagrozić naszej skórze i skutecznie zniszczyć jej włókna kolagenowe. Dlatego wiosną także musimy pamiętać o stosowaniu kremu z filtrem, szczególnie na te obszary ciała, których nie zakrywa odzież. Koniecznie wybierajmy kosmetyki, które chronią przed promieniowaniem UVA i UVB (np. LINOMAG® SUN SPF 30 lub 50).
produktów
Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania, wyświetlać reklamy lub treści dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz analizować ruch na stronie. Kliknięcie przycisku „Akceptuj” oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.