Jesienne sposoby na podniesienie odporności

Jesień zbliża się wielkimi krokami. Wraz nią wielu z nas dopadnie przeziębienie, kaszel i katar. Tej jesieni nie musimy jednak skazywać naszego organizmu na chorobę. Wystarczy odpowiednio zadbać o układ immunologiczny. Poznajcie kilka sprawdzonych metod, a jesienne przeziębienia będą Was omijać szerokim łukiem.

UROZMAICONA DIETA

Zbilansowana dieta jest kluczem do sukcesu. Produkty, po które sięgamy, mają wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Dlatego dobrze jest zwracać uwagę na to, co jemy. Niestety, w miesiącach jesiennych mamy do wyboru coraz mniej sezonowych produktów. Dlatego warto jeszcze w okresie wiosenno-letnim przygotować mrożonki i przetwory ze świeżych warzyw i owoców. Planując jesienny jadłospis wystrzegajmy się ponadto produktów bogatych w węglowodany łatwo przyswajalne (np. słodycze i ciasta). Zwiększają one beztlenową fermentację w jelitach, niszczą właściwą florę bateryjną i mnożą komórki grzybów. Wybierajmy za to pożyteczne węglowodany zawarte w pieczywie graham, pełnoziarnistych makaronach, płatkach owsianych czy otrębach. W okresie jesiennym szczególnie polecana jest kasza jaglana, bo zawarte w niej antyoksydanty chronią naszą odporność. Nie możemy także zapomnieć o produktach zawierających kwasy tłuszczowe omega 3. Hamują one aktywność cytokin – czynników odgrywających istotną rolę w powstawaniu stanów zapalnych. Kwasy te znajdziemy w rybach morskich, owocach morza, a także olejach rzepakowym i lnianym.

KISZONKI

U progu jesieni warto wybierać takie produkty, które szczególną troską otoczą rezydujące w naszych jelitach bakterie. Choć pełnią one wiele pożytecznych funkcji, to jednym z ich głównych zadań jest wspieranie układu immunologicznego. Ich wpływ na nasze zdrowie jest ogromny, bo eksperci szacują, że jelita odpowiadają za pracę układu odpornościowego aż w 80%. Te niepozorne mikroorganizmy potrafią zneutralizować działanie chorobotwórczych patogenów, które dostają się z zewnątrz do organizmu. Nasze ciało będzie nam wdzięczne, jeśli tej jesieni będziemy często sięgać po kiszonki. Są one źródłem mikroflory probiotycznej, ponieważ zawierają bakterie fermentacji mlekowej. Do tego są bogate w witaminy C, B, A, K i E. Do najbardziej popularnych kiszonek należą kapusta i ogórki, ale kisić można znacznie więcej warzyw, na przykład buraki, marchewkę, pomidory, czosnek, brukselkę, a nawet dynię czy cytrynę. Kolejną zaletą kiszonek jest niska zawartość cukru, ponieważ w trakcie kiszenia dochodzi do przemiany cukrów prostych w kwas mlekowy. To zbawienny dla organizmu proces, ponieważ cukier destrukcyjnie wpływa na naszą trzustkę, paraliżując tym samym układ odpornościowy.

SUPLEMENTY

By nie stać się łatwym celem dla bakterii i wirusów warto uzupełnić domową apteczkę o suplementy. Szczególnie ważna jest witamina C, która pomaga pozbyć się z organizmu wolnych rodników i powoduje wytwarzanie przeciwzapalnego interferonu. Choć znajdziemy ją w wielu owocach i warzywach, to gotowanie i obróbka cieplna powodują rozkład oraz obniżenie jej wartości. Dlatego często nie jesteśmy w stanie dostarczyć organizmowi odpowiedniej dawki kwasu askorbinowego. Warto więc dodatkowo go uzupełniać (np. WITAMINA C 1000 MG). Możemy także sięgnąć po suplement, który obok witaminy C zawiera cynk i selen (np. Arovital immuno). Dlaczego akurat te pierwiastki śladowe? Badania dowodzą, że cynk skraca czas trwania przeziębienie o ponad 40%, a selen zapobiega mutowaniu wirusów grypy. Nie możemy ponadto zapomnieć o witaminie D3. Jesienią nasze ciała nie są w stanie jej syntetyzować z promieniowania słonecznego, dlatego eksperci zalecają, by ją suplementować (np. Lino Complex witamina D3 2000 j.m.).

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

Wiele prawdy jest w powiedzeniu “sport to zdrowie”. Osoby aktywne chorują rzadziej. Dlaczego? W trakcie regularnych treningów płuca i drogi oddechowe oczyszczają się z bakterii i wirusów, a rozwój patogenów zostaje zahamowany wraz z podniesieniem się temperatury ciała podczas pracy mięśni. Wysiłek zwiększają liczbę i aktywność makrofagów, które zwalczają bakterie i wirusy. Uprawianie sportu redukuje także pozom stresu, który skutecznie obniża naszą odporność. Nie można jednak przeciążać organizmu. Tylko trening o średniej intensywności pozwoli nam wzmocnić układ immunologiczny. Trzeba także pamiętać o regeneracji i sporej dawce snu. Amerykańskie Centrum do spraw Zapobiegania i Kontroli Chorób zalecą 150 minut treningu tygodniowo, nie trzeba więc forsować się codziennie. Jesienią, o ile pogoda na to pozwala, warto uprawiać sport na świeżym powietrzu. Pamiętajmy jednak o odpowiedniej odzieży i nałożeniem kremu ochronnego przed wyjściem z domu (np. np. Linovit A+E).

Nasza rada:

• Świetnym sposobem na wzmocnienie odporności jest saunowanie. Pomaga ono pozbyć się toksyn z organizmu, wpływa korzystnie na układ krążenia, pozwala odpocząć i zregenerować siły. Do tego panująca w saunie wysoka temperatura zmusza nasz układ immunologiczny do produkcji ciał odpornościowych we krwi. A po powrocie do domu polecamy napar z imbiru lub herbatę z miodem.