BLW – czy warto spróbować?
25.11.2019 | Pierwsze kroki w macierzyństwie
BLW to coraz popularniejsza alternatywna metoda rozszerzania diety niemowlaka. Polega ona na pozostawieniu dziecku swobody w wyborze rodzaju i ilości pokarmu. Odkąd stała się popularna ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Czy warto jej spróbować?
CZYM JEST BLW?
BLW to skrót od angielskiego “Baby-Led-Weaning”, który w języku polskim rozwijany jest jako “bobas lubi wybór”. Metoda ta po raz pierwszy opisana została pod koniec ubiegłego wieku i od tego czasu była powszechnie stosowana w Wielkiej Brytanii. W Polsce rozpowszechniła się stosunkowo niedawno i od tego czasu zyskuje rzesze entuzjastów. BLW, podobnie jak tradycyjny sposób rozszerzania diety niemowlaka, najlepiej jest wprowadzić między 17. a 26. tygodniem życia. Ważne, by przy tej metodzie maluch potrafił samodzielnie siedzieć. Głównym założeniem Baby-Led-Weaning jest danie dziecku wyboru co do konsystencji pokarmów i sposobu jedzenia. Dlatego też BLW eliminuje tradycyjne sposoby rozszerzania diety malucha. Zamiast zupek i przecierów o konsystencji papki dziecko samo wybiera pokarmy, które chce zjeść. Powinno dostawać jedzenie w formie, która ułatwia jego chwycenie (np. niewielkie cząstki bądź słupki). Podczas posiłków uzupełniających bobas może używać przede wszystkim swoich rączek i ma stopniowo przyzwyczajać się do sztućców.
ZALETY BLW
- Głównym założeniem BLW jest nauka samodzielności. Podczas gdy w tradycyjnym sposobie rozszerzania diety niemowlak zdany jest na wybór rodzica, w BLW sam sięga po jedzenie, które w danym momencie go intryguje. To z kolei pozwala mu zaakceptować szerszą gamę produktów i rozwijać swoje preferencje żywieniowe.
- BLW doskonali technikę żucia i gryzienia, uczy koordynacji ruchów i trenuje motorykę. Maluch powinien w ciągu kilku miesięcy nauczyć się samodzielnego spożywania posiłków, co dla rodziców jest dużym ułatwieniem.
- BLW ćwiczy w dziecku zdolność kierowania się własnym organizmem oraz wewnętrznymi sygnałami głodu i sytości. To bardzo ważna umiejętność, która w przyszłości ma zapobiegać otyłości malucha.
- Badania pokazują, że dzieci, u których stosowano BLW, w późniejszych latach życia zjadały posiłki bez grymaszenia.
WADY BLW
- Jednym z najczęstszych problemów sygnalizowanych przez rodziców i pediatrów w okresie wprowadzania BLW jest krztuszenie się dziecka. Umiejętność gryzienia zaczyna pojawiać się dopiero około 7.-8. miesiąca życia. O połykaniu gryzieniu i połykaniu twardych pokarmów możemy mówić dopiero w okolicy roczku. Tradycyjny sposób rozszerzania diety niemowlaka zakłada w tym czasie podawanie pokarmów zmiksowanych, o gładkiej konsystencji. Nic więc dziwnego, że podawanie jedzenia w formie cząstek może budzić obawy. Jeśli zatem decydujemy się na BLW, to warto wcześniej skonsultować się z pediatrą, by zminimalizować ryzyko zadławień.
- Pozostawienie dziecku swobody w kwestii wyboru pokarmów niesie ze sobą ryzyko niedoborów zarówno kalorycznych, jak i tych w postaci witamin i minerałów (przede wszystkim żelaza). Dlatego podając maluchowi jedzenie, tak jak w przypadku tradycyjnej metody rozszerzania diety, należy postępować zgodnie ze schematem żywienia niemowląt.
- BLW niesie ze sobą ryzyko sięgnięcia po niezdrowe potrawy, które mogą negatywnie wpłynąć na kształtowanie się nawyków żywieniowych dziecka. Niemowlęta mają bardzo wrażliwy organizm, dlatego ich posiłki nie powinny być dosalane czy dosładzane. Stosując tę metodę warto zatem sięgać po produkty dostosowane do potrzeb żywieniowych niemowlaka.
- Dla wielu rodziców BLW jest problematyczne z uwagi na chaos, który tworzy się w kuchni podczas posiłków. Maluch chce odkrywać świat pokarmów wszystkimi zmysłami, a w efekcie brudzi siebie i swoje otoczenie. Jest to jednak założeniem BLW, by dziecko poznając nowe jedzenie budowało jednocześnie wiedzę o otaczającym go świecie. Rozwija przy tym swoje zmysły: smak, wzrok, dotyk i węch.
CZY BOBAS LUBI WYBÓR?
Nabywanie przez niemowlaka poszczególnym umiejętności, w tym jedzenia, jest sprawą bardzo zindywidualizowaną. Nie każdy maluch ma predyspozycje do tego, by już w 7. miesięcy sięgać rączką po jedzenie, wkładać je do buzi i gryźć. Można zatem powiedzieć, że nie każdy bobas lubi wybór. Rozwój wielu dzieci wymaga etapu papek i kaszek. Ogromną rolę w procesie rozszerzania diety niemowlaka, bez względu na to, która metodę wybierzemy, pełnią rodzice. Powinni oni obserwować bobasa i dostosowywać sposób karmienia do jego kompetencji.
PODSUMOWANIE: CZY WARTO SPRÓBOWAĆ?
BLW, jak każda nowość, budzi ogromne zainteresowanie rodziców. Metoda ta jest jednak na tyle młoda, że nie potrafimy jeszcze przewidzieć jej ewentualnych konsekwencji. Jej cechy – prostota i intuicyjność – mogą być rozpatrywane zarówno jako jej wady, jak zalety. Niektóre założenia BLW wydają się jednak właściwe i warto ich spróbować. Ważne, by kierować się rozsądkiem, wybierać produkty odpowiednie dla dziecka i kroić je w niewielkie kawałki, z którymi maluch sobie poradzi. Jedno jest pewne: bez względu na to którą z metod wybierzemy jedzenie powinno być dla malucha przyjemnością, a nie zagrożeniem.