Gdy za oknem szaro, buro i chłodno do naszej kuchni powinniśmy zaprosić imbir. Ta wyjątkowa przyprawa nie tylko rozgrzewa, ale też kryje w sobie wiele właściwości, dzięki którym łatwiej jest nam przejść przez sezon zimowy.
Kiedy i jak stosować imbir?
Walory smakowe oraz lecznicze imbiru zostały docenione tysiące lat temu. Jest to jedna z najstarszych roślin uprawnych na świecie. Z botanicznego punktu widzenia należy do rodziny imbirowatych, a sam imbir jest byliną. Najwięcej właściwości prozdrowotnych znajdziemy w jego kłączu, czyli jadalnej części, którą znamy ze sklepowych półek. Jest to prawdziwa skarbnica węglowodanów, substancji aktywnych, witamin i minerałów. Można w nim znaleźć sód, fosfor, wapń, cynk czy żelazo. Korzeń imbiru jest też bogaty w witaminy: A, C oraz E. Stanowi też cenne źródło kwasu foliowego oraz witamin z grupy B1 i B2. Kłącze imbiru wyróżnia ostry, korzenny smak oraz zapach.
Związki zawarte w imbirze wykazują właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, pomagają też uśmierzyć ból menstruacyjny oraz migrenę. Walory rozgrzewające idealnie sprawdzą się w przypadku walki z przeziębieniem i gorączką. Roślina posiada bowiem substancje działające napotnie, zmuszające organizm do intensywnej pracy i tym samym pomagające obniżyć wysoką temperaturę.
Z imbiru dobrze jest korzystać, gdy dokucza nam kaszel lub gdy borykamy się z infekcją dróg oddechowych. Wystarczy ze sproszkowanego imbiru zrobić płukankę do ust, która ma działanie wykrztuśne. Będzie ona jednocześnie ukojeniem dla bolącego gardła.
Imbir chroni przed tworzeniem się zatorów i zakrzepów, podnosi ciśnienie krwi i obniża cholesterol. Jest stosowany w formie olejku eterycznego na bóle stawów i obrzęków. Korzystnie wpływa na pracę serca, poprawia koncentrację, dodaje witalności oraz energii.
Stosowanie kłącza imbiru jest również doskonałym sposobem podczas choroby lokomocyjnej, nudności oraz wymiotów.
Osobom, które dbają o linię, imbir znany jest z pewnością z właściwości poprawiających trawienie i pobudzających pracę żołądka. Działa ponadto rozkurczowo, likwiduje wzdęcia i zaparcia, a jego korzenno-cytrynowy smak oraz zapach pobudza do pracy ślinianki. Substancje zawarte w przyprawie usuwają też nadmiar wody w organizmie, ponieważ roślina ma działanie moczopędne.
Choć imbir kojarzy się głównie jako dodatek w kuchni, to ma on również zastosowanie w kosmetyce. Dzięki zawartości przeciwutleniaczy neutralizuje działanie wolnych rodników. Jest składnikiem kremów, które mają działanie odmładzające, poprawiają stan skóry i nadają jej blasku. Rozgrzewające właściwości imbiru sprawiają też, że możemy go znaleźć w balsamach modelujących i antycellulitowych. Imbir wzmacnia ponadto oraz odżywia włosy. Jest też częstym składnikiem preparatów przeciwłupieżowych.
Szereg właściwości zdrowotnych imbiru sprawia, że jest on popularny i ceniony w walce z wieloma schorzeniami. Nie wszyscy mogą go jednak spożywać bez ograniczeń. Silne działanie imbiru i jego drażniący, ostry aromat nie będzie dobrym sposobem na leczenie refluksu żołądkowo-przełykowego, dlatego osoby zmagające się z tą przypadłością, jak i te borykające się z wrzodami żołądka, powinny na niego uważać.
Spożywanie imbiru nie jest też wskazane osobom z hemofilią, a także chorującym na nadciśnienie tętnicze. Uważać powinny na niego również kobiety karmiące, ponieważ spożywanie produktu może wpływać na smak mleka. Herbatki oraz imbirowe napary nie są też wskazane dla dzieci poniżej 12. miesiąca życia.
Pomimo wielu właściwości łagodzących wymioty i nudności, ostrożność w jego spożywaniu powinny zachować także kobiety w ciąży. Profilaktyczne stosowanie imbiru w walce z dyskomfortem, jaki pojawia się u ciężarnych przede wszystkim podczas pierwszego trymestru, warto każdorazowo skonsultować z lekarzem.
Choć imbir nie jest rośliną wysoce alergenną, może u niektórych osób wykazywać działania niepożądane. Jak każdy produkt spożyty w nadmiarze, wywołuje skutki uboczne, dlatego nie należy przesadzać z jego dodatkiem w codziennej diecie.
Imbir sprawdza się jako aromatyczny dodatek do dań i napojów. Wykorzystywany jako przyprawa do potraw nada im lekko cytrusowego i ostrego aromatu. Idealnie sprawdzi się więc w daniach kuchni azjatyckiej. Dobrze komponuje się z liściem laurowym, gałką muszkatołową i pieprzem. Najlepiej stosować go w formie świeżo startego korzenia. Można też korzystać z gotowego, suszonego proszku.
Imbir jest również wykorzystywany w cukiernictwie. To dzięki niemu korzenne ciasteczka i pierniczki mają charakterystyczny, orzeźwiający smak, przypadający do gustu wszystkim fanom słodkości.
Wspomnieliśmy też o obecności imbiru w płukankach odświeżających i leczniczych. Aby taką zrobić, wystarczy zaparzyć świeży lub sproszkowany korzeń.
Wiele osób twierdzi ponadto, że woda z dodatkiem imbiru, cytryny i mięty stanowi dla nich idealny napój na rozpoczęcie dnia. Nas z kolei, zwłaszcza w sezonie zimowym, bardziej przekonuje rozgrzewająca herbata z imbirem, miodem, cynamonem i goździkami.
Warto zapoznać się z imbirem, aby nie tylko urozmaicał nasze dania i desery. Jego obecność w diecie korzystnie wpłynie na samopoczucie oraz poprawi odporność. Ważne jednak jest, aby zachować umiar, a chęć spożywania imbirowych suplementów zawsze skonsultować z lekarzem.