Co robić, by maluszek spał spokojnie?

08.12.2021 | Pierwsze kroki w macierzyństwie

Bobas spokojnie zapadający w sen przy dźwiękach kołysanki… To marzenie wielu rodziców. Niestety, rzeczywistość nie jest tak kolorowa. Każdy opiekun maluszka dobrze wie, że pierwsze wspólne miesiące potrafią dać w kość. Są jednak sposoby na to, by dziecko spało spokojnie. Wystarczy znać specjalne zaklęcia i czary. Zdradzamy Wam kilka magicznych sztuczek.

#1: ZACZARUJ MALUSZKA RUTYNĄ

Kiedy dziecko przychodzi na świat, bardzo ważnym elementem jego życia powinna stać się rutyna. W momencie narodzin trafia do zupełnie obcego, nieznanego dotąd środowiska, a każda czynność może być dla niego przerażająca. Dlatego warto oswajać bobasa z codziennymi zwyczajami, jak ubieranie, spacer, kąpiel czy kładzenie do łóżeczka. Uporządkowanie planu dnia dziecka, powtarzalność, cykliczność i przewidywalność, pozwolą mu oswoić się z konkretnymi zwyczajami i dadzą mu poczucie bezpieczeństwa. Z czasem zrozumie, że w dzień można się bawić, być aktywnym i rozładowywać nadmiar energii, a w nocy trzeba spać, by organizm mógł odpoczywać i się regenerować. Na tej podstawie można z czasem wypracować stałe godziny snu malucha. Codziennie powtarzane wieczorne czynności nauczą go ponadto, że po określonych rytuałach, jak np. kąpiel, przychodzi czas na sen.

#2: ZADBAJ O KOMFORT FIZYCZNY BOBASA

Maluch ma całkiem sporo potrzeb, z których większość należy do tych zupełnie podstawowych. Jeżeli jego brzuszek jest pusty, to nie zaśnie spokojnie. Kapryszenie pojawi się także w momencie, gdy przeszkadzać mu będzie wilgotna pieluszka. Równie ważna jest aura, która panuje w pokoiku bobasa. Przed położeniem go spać należy sprawdzić, czy w pomieszczeniu nie jest zbyt duszno oraz czy panuje w nim odpowiednia temperatura (ok. 20 st. C). Warto też zwrócić uwagę na to, czy piżamka nie krępuje ruchów dziecka lub czy łóżeczko jest dobrze pościelone. Wszystko to bowiem przełoży się na komfort wypoczynku malucha.

Równie istotne jest światło. To właśnie ono panuje na rytmem dobowym każdego z nas. Pamiętajmy, że noworodek ostatnie 9 miesięcy spędził w brzuchu mamy, gdzie panowała niemal całkowita ciemność. Przyćmione i nastrojowe światło da mu więc poczucie bezpieczeństwa. Kiedy zbliża się czas snu dziecka, na przykład podczas wieczornej kąpieli lub karmienia, powinniśmy je przygasić. Wówczas mózg malucha dostanie sygnał, że zbliża się czas odpoczynku i zacznie wydzielać melatoninę, odpowiedzialną za sen. Wtedy warto włączyć rytmiczne kołysanie. Stanie się ono kolejnym sygnałem dla dziecka, że czas spać. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź nasuwa się sama – w brzuchu mamy usypiało go właśnie delikatne bujanie. Dlatego noworodki, o ile czują komfort psychiczny i fizyczny, kojarzą rytmiczny ruch z bliskością i bezpieczeństwem.

#3: POSZUKAJ SPOSOBU NA DOLEGLIWOŚCI

Komfort fizyczny to także zdrowie dziecka. Jeżeli czuje się źle, to szanse na spokojną noc maleją. Każda dolegliwość typu ząbkowanie czy kolka, skutecznie zniechęci malucha do snu. Nawet podrażnienie skóry pod pieluszką może wywołać uczucie dyskomfortu u dziecka. W takich sytuacjach warto sięgnąć po sprawdzone metody. Na wszelkiego rodzaju podrażnienia skóry można stosować krem pod pieluszkę (np. LINOMAG^® emolienty krem z tlenkiem cynku) i puder na bazie emolientu, przeznaczony do codziennej pielęgnacji (np. LINOMAG^® emolienty puder). Można także przyrządzić napar z rumianku i zrobić dziecku delikatny masaż z użyciem oliwki dedykowanej wrażliwej skórze maluchów (np. LINOMAG^® emolienty oliwka). Jeśli natomiast w grę wchodzi choroba, warto zastosować w pełni naturalny preparat na bazie bezpiecznych olejków eterycznych (np. maść Salorhin Aroma Baby od 1. dnia życia).

#4: DOPIEŚĆ EMOCJE DZIECKA

Każdy maluszek to skomplikowana istota. W ciągu dnia, kiedy poznaje świat i ma kontakt z otoczeniem, doświadcza wielu, często skrajnych emocji. Czuje strach, gniew, które przeplatają się z uczuciami przywiązania, ciekawości i radości. Dlatego bobas potrzebuje dostępności emocjonalnej opiekunów, którzy otoczą go opieką i wrażliwością. Odpowiedzią na kaprysy dziecka nie może być zatem zniecierpliwienie, złość czy gniew. Bobas doskonale wyczuwa takie negatywne emocje dorosłych i je przejmuje. Przed snem trzeba maluszka zrelaksować, uspokoić szeptem, cichym śpiewem, pieszczotami i tuleniem. Musi on czuć bliskość i cierpliwość opiekuna. Do tego noworodki nie lubią mieć zbyt wiele przestrzeni. To pozostałość jeszcze z życia prenatalnego. Dlatego tak ważne w ich usypianiu jest przytulanie do ciała rodzica i otulanie np. chustą. Takie zabiegi dadzą dziecku poczucie spokoju i bezpieczeństwa, od których prosta droga do zapadnięcia w głęboki sen – niezwykle ważny dla rozwoju dziecka. To dla jego organizmu czas regeneracji, wyciszenia i odpoczynku. Właśnie wtedy przysadka mózgowa produkuje somatotropinę, czyli hormon wzrostu, a mózg ma czas na uporządkowanie informacji i doświadczeń zdobytych podczas codziennej aktywności. Dlatego maluchy, które źle sypiają, mają problemy z koncentracją i zapamiętywaniem, nie radzą sobie także z regulacją nastrojów i często bywają agresywne.