Macierzyństwo to jeden z najpiękniejszych, ale i najbardziej wymagających momentów w życiu kobiety, która podjęła decyzję o zostaniu mamą. Często poświęca się ona nowej roli całą sobą, przez co w pewnym momencie może poczuć zmęczenie. Jest to normalna reakcja – wynik nadmiernego obciążenia psychicznego i fizycznego. Bycie mamą to jedno. Stawianie granic i dbałość o potrzeby jednostki to drugie. Nie zależy o tym zapominać. Warto też pamiętać o prawie do odpoczynku.
Self-care to coraz popularniejsze hasło, które oznacza działania poprawiające nasze zdrowie psychiczne i fizyczne. Jest to swego rodzaju filozofia, a w dosłownym tłumaczeniu samoopieka, czyli robienie tego, co sprawia nam przyjemność, pomaga poczuć się doskonale zrelaksowanym i pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie. Niektórzy nazywają to piękną, szczerą i wyjątkową miłością do samej siebie. Dzięki praktykowaniu self-care możemy też uwolnić się od ciągłej potrzeby bycia perfekcyjnym, spełniania cudzych i własnych oczekiwań, a także realizowania wszystkiego ponad siły.
Miłość ta wpływa również pozytywnie na kondycję naszego ciała. Badania dowodzą bowiem, że dbanie o siebie i swoje potrzeby zmniejsza ryzyko wystąpienia niektórych chorób. Dzieje się tak dlatego, że praktyka self-care po pewnym czasie rozbudza chęć wdrożenia w codzienność zdrowego stylu życia – odpowiedniej diety i aktywności fizycznej. Te działania powodują z kolei przypływ nowej energii i rozpalają chęć do działania.
W zdrowym ciele zdrowy duch! Naturalne jest, że kiedy zmienimy nieco tryb życia i poczujemy się dobrze we własnym, zrelaksowanym ciele, będzie to miało duży wpływ na nastrój i postrzeganie nas przez innych. Istotą filozofii self-care jest również wzbudzenie pewności siebie i wyzwolenie wewnętrznej radości. Co za tym idzie naturalnie odrzuca się wtedy złość, smutek i stres.
Burza hormonów, zetknięcie się z nową rzeczywistością i brak czasu spędzanego sam na sam ze sobą nieubłaganie wpływają na stan psychiczny i fizyczny kobiet. Statystyki mówią o coraz większym odsetku mam, które czują ogromne zmęczenie i wypalenie macierzyństwem. Negatywne emocje automatycznie doprowadzają do poczucia winy i stanów bardzo złego samopoczucia. Długotrwały smutek, wyczerpanie i nadmierny stres mogą nieść za sobą poważne konsekwencje, takie jak depresja.
Praktyka dbania o swoje potrzeby dzieli się na dwie sfery, fizyczną i psychiczną, które możemy dopasować do naszego trybu życia, obowiązków i ulubionych form spędzania wolnego czasu. Przedstawiamy Wam kilka patentów na oderwanie się od trosk codzienności i działanie w duchu self-care. Zachęcamy do ich dowolnego modyfikowania i łączenia.
Droga mamo, pamiętaj, że praca, jaką wkładasz w wychowanie dziecka i dbanie o domowe ognisko jest wyjątkowa! Czerp z tej relacji jak najwięcej, ale nie zapominaj o sobie i swoich potrzebach. Praktykę self-care zacznij od zadania sobie pytań: Czego potrzebuję i co pomoże mi to osiągnąć? Następnie spędzaj chwilę wolnego na ulubionych aktywnościach lub na… odpuszczaniu. Po prostu miej czas dla siebie!