Ciążowe mdłości potrafią być prawdziwą zmorą przyszłych mam. Doskwierają przede wszystkim pierworódkom i kobietom w ciążach mnogich. W niektórych przypadkach pojawiają się w godzinach porannych, innym paniom towarzyszą przez cały dzień. Jak sobie z nimi radzić? Podpowiadamy.
Ciążowe mdłości są skutkiem obecności w organizmie przyszłej mamy gonadotropiny kosmówkowej. Jest to jeden z najważniejszych ciążowych hormonów, który odpowiada za prawidłowy rozwój płodu. Podtrzymuje i stymuluje do pracy ciałko żółte, by mogło produkować progesteron, czyli hormon niezbędny do prawidłowego przebiegu ciąży. Dodatkowo gonadotropina kosmówkowa spowalnia pracę układu trawiennego i wyczula kobietę na zapachy. Jest także dowodem na to, że pani spodziewa się dziecka, a poziom tego hormonu wzrasta wraz z każdym kolejnym tygodniem ciąży. To właśnie jego poziom diagnozują dostępne w aptekach testy ciążowe[1]. Jego produkcja rozpoczyna się wraz z zagnieżdżeniem się zarodka w macicy. Najpierw wydzielany jest przez zarodek, a następnie przez łożysko. Obecność gonadotropiny kosmówkowej w moczu ciężarnej można wykryć około 6-12 dni od zapłodnienia.
Na zmiany, które następują w organizmie kobiety na początku ciąży, każda pani reaguje inaczej. Przyczyną są przede wszystkim hormony, takie jak rosnący poziom progesteronu, podwyższony poziom gonadotropiny kosmówkowej i estrogenu. Większość ciężarnych narzeka na mdłości i wymioty, które pojawiają się rano, tuż po wstaniu z łóżka i mogą utrzymywać się nawet do wieczora. W przypadku ciąży mnogiej poziom gonadotropiny kosmówkowej jest jeszcze wyższy niż w pojedynczej, stąd jeszcze większe szanse na wystąpienie nudności. Mdłości mogą także być reakcją organizmu na pusty żołądek. Specjaliści jako przyczynę tych dolegliwości wymieniają ponadto czynniki psychosomatyczne. Wynikać mogą one z emocji, które odczuwa przyszła mama, takich jak niepokój i strach przed zbliżającym się porodem. Niebagatelną rolę odgrywa także stres i obawa przed zbliżającą się nową rolą mamy.
Ciążowe mdłości pojawiają się zwykle w pierwszym trymestrze ciąży. To właśnie wtedy w organizmie kobiety obecne jest największe stężenie gonadotropiny kosmówkowej. Po 13. tygodniu jej prawidłowy poziom szacuje się w granicach 13 300 – 254 000 mlU/ml. Mdłości rozpoczynają się zazwyczaj między 4. a 7. tygodniem po zapłodnieniu, kiedy to poziom wspomnianego hormonu zaczyna wzrastać. U części przyszłych mam dolegliwości ustają około 14. tygodnia, jednak w wielu przypadkach trwają dłużej i u niektórych pań mogą pojawić się nawet w 9. miesiącu. Brak ciążowych mdłości nie musi oznaczać, że z dzieckiem dzieje się coś niedobrego lub ciąża przebiega nieprawidłowo. Tak naprawdę wszystko zależy od organizmu przyszłej mamy.
U niektórych przyszłych mam mdłości mogą zakłócić przebieg ciąży. Skutkiem ciągłego zwracania może być odwodnienie i zaburzenie gospodarki elektrolitowej, a w konsekwencji niedożywienie dziecka. Dlatego ciągłe mdłości – określane mianem niepowściągliwych wymiotów ciężarnych – są wskazaniem do hospitalizacji. W takich przypadkach konieczne są kroplówki nawadniające.
Dobrym sposobem na poradzenie sobie z ciążowymi mdłościami jest zjedzenie niewielkiego, lekkostrawnego posiłku-przekąski (np. banan, suchar, suszone owoce, wafle ryżowe) jeszcze przed wstaniem z łóżka. W ten sposób podniesiemy poziom cukru we krwi, co pozwoli zapobiec porannym nudnościom. Następnie należy jeść często, ale w niewielkich porcjach. Nie zaleca się natomiast picia podczas posiłków, ponieważ to może nasilić uporczywe wymioty. Nasze babcie i mamy mają też swoje sposoby na takie dolegliwości. Pomocny jest imbir, z którego można przyrządzać napary lub dodawać go do potraw. Niezaprzeczalną moc mają zioła, takie jak rumianek, melisa i mięta, które posiadają właściwości kojące i uspokajające. Również zmielone nasiona kminku skutecznie poradzą sobie z nudnościami. Ciężarna, której doskwierają mdłości powinna wybierać przede wszystkim warzywa bogate w witaminę B6, które skutecznie łagodzą nieprzyjemne dolegliwości (kapusta, zielony groszek, marchew, szpinak, kalafior i ziemniaki). Przyszła mama, którą dręczą poranne mdłości, powinna wystrzegać się produktów, które nasilają objawy. Wśród nich są cytrusy, smażone mięso, żywność wysokoprzetworzona, gazowane napoje, kawa i mocna herbata. Zły wpływ mają także drażniące aromaty oraz zapachy kosmetyków (perfum, pasty do zębów itd.). Pamiętajmy ponadto, że ciężarne nie powinny stosować leków przeciwwymiotnych, chyba że lekarz prowadzący zaleci inaczej.